Samsung Galaxy S8 - tym razem na filmach

Samsung Display zrealizował dwa filmy, które z humorem, pokazują możliwości najnowszych wyświetlaczy AMOLED. W obu główną rolę gra duży smartfon z wyświetlaczem zajmującym front urządzenia prawie od brzegu do brzegu. Ramkę jednak widać, a zatem nie jest z pewnością żaden edge z zaokrąglonymi brzegami. Zresztą - może warto porównać najświeższe rendery z tym, co widzimy na filmach. Sami zobaczcie - to jest ostatni przeciek od sprzedawcy akcesoriów, Olixar:

 Galaxy S8 (?) - wyciek z Olixar
fot. Olixar fot. Olixar 

A to smartfon prezentowany w reklamie Samsung Display:

- To raczej nie są te same urządzenia, ale może jednak coś w tym jest. Wszak nie jesteśmy pewni, że na renderach z Olixar rzeczywiście jest Galaxy S8. Smartfon z reklamy Samsung Display nie ma przycisku home - Galaxy S8 według plotek miał rzeczywiście być go pozbawiony. Nie widać czytnika odcisku palca - być może jest zintegrowany z wyświetlaczem. Albo jest z tyłu. Albo w ogóle go nie ma, bo smartfon z reklamy nie reprezentuje żadnego z istniejących urządzeń :)

Smartfon z reklamy Samsung Display
fot. Samsung

Zastanawiam się czy wielki przedpremierowy hałas wokół kolejnego flagowca Samsunga nie będzie miał skutku odwrotnego, niż ten zamierzony. Przedpremierowa ekscytacja w końcu może dotrzeć do kresu, a premierowe urządzenie omówione dokładnie na 2-3 miesiące przed premierą może stracić urok nowości. - Bo czy smartfon o którym mówi się przez 4 miesiące jest nadal nowym smartfonem?

Nawet nasi użytkownicy zaczęli domagać się zamieszczenia karty Galaxy S8 w katalogu: Bo przecież wszystko już wiadomo! Tak, możemy powtórzyć nieoficjalne informacje o Snapdragonie 835, 6 GB RAM-u, wyświetlaczu Super AMOLED quad-HD. Tylko że w dostarczaniu rzetelnej informacji chyba nie o to chodzi. Cieszmy się zatem łapaniem rybek, które - gdy wyjęte z AMOLEDA - mają niesłychanie żywe kolory, a na sensowną specyfikację i zdjęcia Galaxy S8 poczekajmy cierpliwie do premiery.

Na podstawie informacji Samsung Display na YouTube;